tytułu książki granice i zazębianie się kultur. Mieszkańcy obozu przejmują niejedno od zasiedziałej dokoła ludności. Nie wydaje się, by wpływy były dwukierunkowe, a nieudane małżeństwa mieszane hipotezę tę potwierdzają. Resettlement angielski był jednak eksperymentem udanym. Przybysze nie stali się ciężarem i nie zapełniali kronik sądowych swymi nazwiskami.<br>Jest znakiem zapytania, w jakim stopniu było to zasługą Kościoła. Crowley roił się od polityków i działaczy kombatanckich, jednak właściwą władzą był ksiądz, strzegący czystości sumień i wierności sprawie narodowej, otoczony "Żywymi Różami", staroświecki i niejedno budzący zastrzeżenie, a przecież w ostatecznym rachunku ukazany jako postać pozytywna. Mieszkańcy Crowleyu stawiali go wobec trudnych sytuacji! Święcić mu