pomysł, kurczę <pause> Dwie noce siedziałem <pause> Jednej nocy złapałem siedemnaście sztuk <vocal desc="laugh">, a drugiej, na drugą czternaście i już później nie było <pause> Ale wiesz <gap> butelki na mleko co były taki litrowe? Miałem taką skrzynię, tam się na niej siadało, a tam w się nieraz ziemniaki trzymało, nieraz tam jak nie było jak w lato, to żona tam trzymała bieliznę brudną <pause> Taka skrzynia była <pause> To można było na tym usiąść <pause> No i, kurczę, <gap> <pause> Odsunąłem tak troszeczkę <orig reg="tę">tą</> skrzynię i najpierw dwa dni posypywałem serka za tą skrzynią <pause> No to one wyjadały <pause> To ja później, hyt, na końcu tej ścieżki położyłem butelkę na sznurku, usiadłem na skrzyni