Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
z piętnaście lat, drugi może trzynaście. Ten mniejszy był w pięknym białym swetrze z golfem, idealnie czystym, jakby przed chwilą wyjętym z szafy.
Ciekawe, skąd go ma - przemknęło przez głowę Joanny, a oni podeszli do jej stolika i usiedli. Joanna czuła, że się czerwieni, ale nie zareagowała. Chłopcy też siedzieli w milczeniu i patrzyli w jej talerz, przełykając ślinę. Joanna nie mogła nic przełknąć i siedziała z makaronem w ustach. Zaczęły leciutko drżeć jej ręce.

- Zostaw trochę - w głosie młodszego brzmiała prośba, która przebiła się przez lęk Joanny i dotarła do samego jej środka. Joanna z radością oddałaby im ten talerz z
z piętnaście lat, drugi może trzynaście. Ten mniejszy był w pięknym białym swetrze z golfem, idealnie czystym, jakby przed chwilą wyjętym z szafy.<br>Ciekawe, skąd go ma - przemknęło przez głowę Joanny, a oni podeszli do jej stolika i usiedli. Joanna czuła, że się czerwieni, ale nie zareagowała. Chłopcy też siedzieli w milczeniu i patrzyli w jej talerz, przełykając ślinę. Joanna nie mogła nic przełknąć i siedziała z makaronem w ustach. Zaczęły leciutko drżeć jej ręce. <br><br>- Zostaw trochę - w głosie młodszego brzmiała prośba, która przebiła się przez lęk Joanny i dotarła do samego jej środka. Joanna z radością oddałaby im ten talerz z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego