Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
kronikę zakonu w zamian za wikt, opierunek i którąś z cel klasztornych. Po powrocie do Krakowa zabrał się do tłumaczenia powieści Tomasza Manna Wyznania hochsztaplera Feliksa Krulla i przełożył ją na język polski wprost genialnie.
Do Krakowa przybył ze Lwowa i miał za sobą bogate życie. Podobno, jak opowiadano, był w młodości lotnikiem i wsławił się przelotem pod przęsłem warszawskiego mostu. Miał ironiczny stosunek do samego siebie i tym rozbrajał nawet najbardziej zniecierpliwionych jego wywodami słuchaczy. O tomie, zawierającym trzy jego sztuki, który wydał w latach trzydziestych, tak kiedyś powiedział:
- O powodzeniu mej książki niech świadczy fakt, że w przeciągu czterech lat
kronikę zakonu w zamian za wikt, opierunek i którąś z cel klasztornych. Po powrocie do Krakowa zabrał się do tłumaczenia powieści Tomasza Manna Wyznania hochsztaplera Feliksa Krulla i przełożył ją na język polski wprost genialnie.<br>Do Krakowa przybył ze Lwowa i miał za sobą bogate życie. Podobno, jak opowiadano, był w młodości lotnikiem i wsławił się przelotem pod przęsłem warszawskiego mostu. Miał ironiczny stosunek do samego siebie i tym rozbrajał nawet najbardziej zniecierpliwionych jego wywodami słuchaczy. O tomie, zawierającym trzy jego sztuki, który wydał w latach trzydziestych, tak kiedyś powiedział:<br>- O powodzeniu mej książki niech świadczy fakt, że w przeciągu czterech lat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego