Widzę, że maszynista SU45 płucze czerwony kubek. Wiem, że najważniejszą rzeczą na lokomotywie jest herbata ;-), o czym się dowiedziałem jakiś czas temu. Wreszcie i 12:53 i ruszamy do Gdyni. Na ostrych łukach, które są na odcinku Kościerzyna - Skorzewo lokomotywa jest najbardziej odsłonięta, krajobraz również piękny - w kolejowe tarcze wyjazdowe, w oddali most drogowy - oby tylko technicznie ładnie to wyszło (warunki pogodowe). Nabieramy prędkości, prędkości nabiera również zimowy wiatr, więc podziwiam krajobraz przez szybę. Przedział się zapełnia, więc nie będę już za dużo otwierał okna, w Somoninie jednak widzę skład, który uwieczniłem. Wyłączony SU42-501 stał na torze bocznym z wagonem osobowym