Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o komputerach,o samochodach,o dzieciach
Rok powstania: 2000
tak. Kurcze.
Spojrzałam w kalendarz, mówię, pierwszy, czym to to oszukać, na tygrysa...
No super wymyśliłaś, co i przyjdziesz do mnie.
Właśnie leżę dzisiaj wiesz.
Leżysz?
No, muszę sobie trochę odpocząć, znaczy muszę potem wstać i coś robić, ale jestem taka zmarnowana wiesz, już ta wątroba ledwo działa...
Aha, co w przyszłym tygodniu się spotkamy?
Co Małgosiu...
Tak?
No...
No dobra...
wpadnę, zadzwonię, już nie dam rady, w ogóle, przelatałam, przelatałam i pracuję, w ogóle i to i tamto i po prostu tak leżę, obudziłam się już bardzo, bardzo dawno temu, ale nie mogę się w ogóle podnieść, znaczy podnieść podniosłabym się, ale
tak. Kurcze.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Spojrzałam w kalendarz, mówię, pierwszy, czym to to oszukać, na tygrysa&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;No super wymyśliłaś, co i przyjdziesz do mnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Właśnie leżę dzisiaj wiesz.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Leżysz?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No, muszę sobie trochę odpocząć, znaczy muszę potem wstać i coś robić, ale jestem taka zmarnowana wiesz, już ta wątroba ledwo działa&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;Aha, co w przyszłym tygodniu się spotkamy?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Co Małgosiu&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;Tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;No dobra&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;wpadnę, zadzwonię, już nie dam rady, w ogóle, przelatałam, przelatałam i pracuję, w ogóle i to i tamto i po prostu tak leżę, obudziłam się już bardzo, bardzo dawno temu, ale nie mogę się w ogóle podnieść, znaczy podnieść podniosłabym się, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego