K. Burke złożył do druku książkę Treatise on Communication, musiał jednak zmodyfikować jej tytuł, gdyż wydawca już wówczas obawiał się, iż czytelnicy uznają ją za studium o poczcie lub telefonach, a tymczasem była to praca o porozumiewaniu się ludzi. <br>Obecnie termin ten jest dobrze znany każdemu uczniowi amerykańskiej szkoły średniej w ramach przedmiotu "edukacja komunikacyjna i medialna", jednak w wielu innych krajach nadal bywa mylony z środkami fizycznej komunikacji, czyli transportu. Ciąży na nim tradycyjna praktyka porozumiewania się na odległość, która dawniej wymagała podróży lub przesłania listu. Komunikowanie korzystało z komunikacji, czyli z środków transportu, takich jak wozy, konie, łodzie, statki oraz