Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Motor
Nr: 37
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1975
Każdy z nas kto przeżył chociażby najbardziej niewinną "stłuczkę", taką za kilkaset lub chociażby kilka tysięcy złotych, nawet bez obrażeń własnych lub innych osób, długo pamięta związane z tym przeżycia.
Często nie najważniejsza jest w tym przypadku szkoda materialna, chociaż poczucie straty wzrasta w miarę trudności z naprawą, wynikających szczególnie w razie braku części zamiennych. Wtedy, obok żalu do siebie i innych na drodze, dochodzą zrozumiałe pretensje do organizacji zaopatrzenia i serwisu, od której nie możemy otrzymać potrzebnej pomocy.
Nic więc dziwnego, że kiedy już wreszcie wymienią, wyklepią to co trzeba, lub złożą nam samochód do kupy, tak, że na oko nie
Każdy z nas kto przeżył chociażby najbardziej niewinną "stłuczkę", taką za kilkaset lub chociażby kilka tysięcy złotych, nawet bez obrażeń własnych lub innych osób, długo pamięta związane z tym przeżycia. <br>Często nie najważniejsza jest w tym przypadku szkoda materialna, chociaż poczucie straty wzrasta w miarę trudności z naprawą, wynikających szczególnie w razie braku części zamiennych. Wtedy, obok żalu do siebie i innych na drodze, dochodzą zrozumiałe pretensje do organizacji zaopatrzenia i serwisu, od której nie możemy otrzymać potrzebnej pomocy. <br>Nic więc dziwnego, że kiedy już wreszcie wymienią, wyklepią to co trzeba, lub złożą nam samochód do kupy, tak, że na oko nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego