przyjął moje tłumaczenie. Panowie policjanci w chwilę później stwierdzili, że ta kradzież, bo o to nas posądzono, nie dotyczy nas, że to nie o nas chodzi. Nie było słowa przepraszam, ani żadnego wytłumaczenia prócz tego, że mają prawo sprawdzać każdego, bo to ich praca.<br>Zastanawiam się, czy obrzucanie kogoś epitetami, w rodzaju "złodziej", pomawianie, a także pokazywanie ludziom obcym zatrzymanych, co do których nie ma pewności, że są winni, to formy pracy policji w Zakopanem.<br><au>Jan Malik</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Podziękowanie</tit><br><br>Coraz częściej ogarnia mnie poczucie wdzięczności - Bogu za dar życia i bliźnim za świadczone przez nich dobro.<br>Tym razem chciałam wyrazić wdzięczność Dyrekcji PPSA