Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
To było tuż przed Świętami Wielkanocnymi. Krzysiem opiekował się brat, który chodzi do szóstej klasy. Robiąc herbatę, nie zauważył, że dziecko jest tuż za nim. Gdy się odwracał, Krzyś wytrącił mu z rąk czajnik. Wrzątek oblał tułów malucha. Mimo paniki i przerażenia, opiekujący się Krzysiem brat zrobił to, co było w tej chwili najrozsądniejsze - wsadził malucha pod strumień zimnej wody. Być może właśnie to uratowało dziecku życie. - W takich przypadkach bardzo ważna jest pierwsza pomoc w domu - podkreśla opiekujący się Krzysiem dr Maciej Mikulski. - Zimna woda to najlepsze, co można było zrobić. Nie jakieś białka z jajek czy liście kapusty, jak powiadają "znawcy
To było tuż przed Świętami Wielkanocnymi. Krzysiem opiekował się brat, który chodzi do szóstej klasy. Robiąc herbatę, nie zauważył, że dziecko jest tuż za nim. Gdy się odwracał, Krzyś wytrącił mu z rąk czajnik. Wrzątek oblał tułów malucha. Mimo paniki i przerażenia, opiekujący się Krzysiem brat zrobił to, co było w tej chwili najrozsądniejsze - wsadził malucha pod strumień zimnej wody. Być może właśnie to uratowało dziecku życie. - W takich przypadkach bardzo ważna jest pierwsza pomoc w domu - podkreśla opiekujący się Krzysiem dr Maciej Mikulski. - Zimna woda to najlepsze, co można było zrobić. Nie jakieś białka z jajek czy liście kapusty, jak powiadają "znawcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego