Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
z mocą. - Niech pan będzie tak dobry i pójdzie do mego pokoju. Piotrusiu, idź uspokój Wandzię i jej matkę... Służę panu!
Podczas obiadu oznajmił matematyk zdumionej ziemi rodzinnej:
- Był tu podobno komornik... nudna figura... Ale odjechał nic nie wskórawszy. Zdumiewającą jest rzeczą, jak ja onieśmielam tego człowieka!
Pani Gąsowska spojrzała w tej chwili na profesora oczami tak jeszcze mokrymi po niedawnych łzach jak niebo po gwałtownej burzy:
Adaś zaś miał serce pełne cichego smutku. Kochał tych wszystkich ludzi, prócz matematyka, co w nim dość niepewne budził uczucia. Z całej duszy polubił ten cichy zapadający się dom, z którym go dziwaczna związała przygoda. Mieszkała
z mocą. - Niech pan będzie tak dobry i pójdzie do mego pokoju. Piotrusiu, idź uspokój Wandzię i jej matkę... Służę panu!<br>Podczas obiadu oznajmił matematyk zdumionej ziemi rodzinnej:<br>- Był tu podobno komornik... nudna figura... Ale odjechał nic nie wskórawszy. Zdumiewającą jest rzeczą, jak ja onieśmielam tego człowieka!<br>Pani Gąsowska spojrzała w tej chwili na profesora oczami tak jeszcze mokrymi po niedawnych łzach jak niebo po gwałtownej burzy:<br>Adaś zaś miał serce pełne cichego smutku. Kochał tych wszystkich ludzi, prócz matematyka, co w nim dość niepewne budził uczucia. Z całej duszy polubił ten cichy zapadający się dom, z którym go dziwaczna związała przygoda. Mieszkała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego