Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.21
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
przez cztery dni chodził ze złamaną szczęką, bo żaden lekarz nie chciał mu pomóc. Obejrzało go kilkunastu doktorów w całym województwie. Leczenia odmówili mu także chirurdzy z poradni Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej Akademii Medycznej w Poznaniu. Zdesperowany chłopak zapłacił za drutowanie szczęki z własnej kieszeni (o sprawie pisaliśmy 14 kwietnia w tekście "Jak Łukasz szukał pomocy").
Łukasz zażądał od lubuskiego funduszu zwrotu pieniędzy za zabieg, który należał mu się za darmo. Był na zasiłku dla bezrobotnych, a lekarzowi musiał zapłacić 400 zł. Kilka dni temu zadzwonił do nas ojciec pacjenta, Adam Grześkowiak: - Do dziś syn czeka na odpowiedź funduszu! Nie wiemy nawet
przez cztery dni chodził ze złamaną szczęką, bo żaden lekarz nie chciał mu pomóc. Obejrzało go kilkunastu doktorów w całym województwie. Leczenia odmówili mu także chirurdzy z poradni Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej Akademii Medycznej w Poznaniu. Zdesperowany chłopak zapłacił za drutowanie szczęki z własnej kieszeni (o sprawie pisaliśmy 14 kwietnia w tekście "Jak Łukasz szukał pomocy"). <br>Łukasz zażądał od lubuskiego funduszu zwrotu pieniędzy za zabieg, który należał mu się za darmo. Był na zasiłku dla bezrobotnych, a lekarzowi musiał zapłacić 400 zł. Kilka dni temu zadzwonił do nas ojciec pacjenta, Adam Grześkowiak: - Do dziś syn czeka na odpowiedź funduszu! Nie wiemy nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego