Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 46 (1408)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1977
planu treningowego. Ćwiczył mniej. To prawda, że byt szósty, jak żaden Polak dotychczas na tak znaczącej imprezie, ale przecież mógł i powinien być lepszy. Ja w każdym razie mierzyłem siły na zamiary i dałem temu wyraz w dużych wymaganiach podczas przygotowań. Szajna chciał mieć ostatnio z trenera kumpla, a ja w żadnym razie nie piszę się na kumplostwo z zawodnikiem, kiedy idzie o sprawy treningu, nawet jeśli jest on starym wygą olimpijskim i uważa, że może sam sobie być drogowskazem. Słyszałem tylko o jednym takim gimnastyku na świecie, który bez twardej ręki trenera, trenując samodzielnie robił duże wyniki. Był to Hiszpan Blume. Szajna
planu treningowego. Ćwiczył mniej. To prawda, że byt szósty, jak żaden Polak dotychczas na tak znaczącej imprezie, ale przecież mógł i powinien być lepszy. Ja w każdym razie mierzyłem siły na zamiary i dałem temu wyraz w dużych wymaganiach podczas przygotowań. Szajna chciał mieć ostatnio z trenera kumpla, a ja w żadnym razie nie piszę się na <orig>kumplostw</>o z zawodnikiem, kiedy idzie o sprawy treningu, nawet jeśli jest on starym wygą olimpijskim i uważa, że może sam sobie być drogowskazem. Słyszałem tylko o jednym takim gimnastyku na świecie, który bez twardej ręki trenera, trenując samodzielnie robił duże wyniki. Był to Hiszpan <name type="person">Blume</>. Szajna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego