Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
rozbawieniem Ewelina, to przecież ja. Cegielnia była od początku do końca jej dziełem i Ewelina puchła z dumy, oprowadzając gości po jej terenie. Z nowych maszyn dokupiono tylko koparkę czerpakową, wszystkie inne, nawet ta, o której się mówiło "duża", zostały wyremontowane. Gdy trzeba było wymienić główny transporter i łożyska na wale korbowym jednego z silników, to pan Jarek jeździł do Elbląga. Wszystko inne, szyny, wózki transportowe naprawili we własnym zakresie, odczyszczone z rdzy wagoniki wyglądały jak nowe. No, może nie aż tak, ale w każdym razie nadawały się do użytku. Najbardziej dumna była Ewelina z suszarni, która była kompletnie zniszczona i
rozbawieniem Ewelina, to przecież ja. Cegielnia była od początku do końca jej dziełem i Ewelina puchła z dumy, oprowadzając gości po jej terenie. Z nowych maszyn dokupiono tylko koparkę czerpakową, wszystkie inne, nawet ta, o której się mówiło "duża", zostały wyremontowane. Gdy trzeba było wymienić główny transporter i łożyska na wale korbowym jednego z silników, to pan Jarek jeździł do Elbląga. Wszystko inne, szyny, wózki transportowe naprawili we własnym zakresie, odczyszczone z rdzy wagoniki wyglądały jak nowe. No, może nie aż tak, ale w każdym razie nadawały się do użytku. Najbardziej dumna była Ewelina z suszarni, która była kompletnie zniszczona i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego