Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 12
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1988
bardziej właściwe połączenie obu domów, Słowa
Bożego i słowa polskiego, czyż bowiem oba nie służą podobnej
sprawie. Naród bez języka przestaje być narodom, nawet jeżeli zachowuje granice terytorialne. Taka jest prawda w Polsce, gdzie książek po prostu brakuje i taka jest prawda na obczyźnie
gdzie często brakuje czasu, który pochłania walka o byt. Wśród wielu imprez jakie Polonia organizuje, by choć w ten sposób podtrzymać rozciągniętą w czasie i przestrzeni więź z krajem, nie ma ważniejszej niż ta, która dotyczy książek i pisarzy.
Może nie jest to ani nowym, ani przyjemnym problemem, ale dzieli on czytelnika polskiego w kraju od tego na emigracji
bardziej właściwe połączenie obu domów, Słowa<br>Bożego i słowa polskiego, czyż bowiem oba nie służą podobnej<br>sprawie. Naród bez języka przestaje być narodom, nawet jeżeli zachowuje granice terytorialne. Taka jest prawda w Polsce, gdzie książek po prostu brakuje i taka jest prawda na obczyźnie<br>gdzie często brakuje czasu, który pochłania walka o byt. Wśród wielu imprez jakie Polonia organizuje, by choć w ten sposób podtrzymać rozciągniętą w czasie i przestrzeni więź z krajem, nie ma ważniejszej niż ta, która dotyczy książek i pisarzy.<br>Może nie jest to ani nowym, ani przyjemnym problemem, ale dzieli on czytelnika polskiego w kraju od tego na emigracji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego