walki klasowej poszły w niepamięć przysięgi na wstrzemięźliwość.<br>Dla nas jest dziś zrozumiałe, że sama tylko walka z pijaństwem, zamykająca oczy na wszystkie inne, głębsze przyczyny nędzy chłopskiej, nie okazywała się skuteczna.<br>Nagłe, żywiołowe powodzenie akcji trzeźwości było ubocznym przejawem narastającej na wsi sytuacji rewolucyjnej. Druga, nie tak masowa fala walki z alkoholizmem ogarnie zabór rosyjski pod koniec lat pięćdziesiątych, także w przededniu zniesienia pańszczyzny. Bractwa trzeźwości, mnożące się wtedy w Królestwie, na Litwie i Białorusi, a także w głębi Rosji, świadczyły znów o gotowości chłopów do zerwania z pańskim uciskiem oraz o usiłowaniach księży zwrócenia tego ruchu w bardziej bezpieczną