Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
będzie się nam należeć odszkodowanie nawet za to, że że jest ulica, nie. No i mówi będą większe pieniądze. No to se myślę, czekamy na odszkodowanie. No i napisałem: w związku z zaborem tam jakieś
Proszę o odszkodowanie. No i dali.
Dali?
No a jak. I cały czas się, wiesz, wałkuje, bo o tam o pieniądze, o jakąś tam sumę. Niby tam się już wyraziło zgodę, ale można w ogóle dyskutować. Jeszcze on mówi, że jesteśmy pod ścianą, że musimy zapłacić tyle ile chcecie. Burmistrz stamtąd tak powiedział, no bo co mówi, teraz jest ulica, co teraz mamy zrobić.
No, w
Proszę o odszkodowanie. No i dali.
Dali?
No a jak. I cały czas się, wiesz, wałkuje, bo o tam o pieniądze, o jakąś tam sumę. Niby tam się już wyraziło zgodę, ale można w ogóle dyskutować. Jeszcze on mówi, że jesteśmy pod ścianą, że musimy zapłacić tyle ile chcecie. Burmistrz stamtąd tak powiedział, no bo co mówi, teraz jest ulica, co teraz mamy zrobić.
No, w
będzie się nam należeć odszkodowanie nawet za to, że <vocal desc="yyy"> że jest ulica, nie. No i mówi będą większe pieniądze. No to <orig reg="sobie">se</> myślę, czekamy na odszkodowanie. No i napisałem: w związku z zaborem tam jakieś <gap></><br><who2><gap> <vocal desc="laugh"> </><br><who8>Proszę o odszkodowanie. <vocal desc="laugh"> No i dali.</><br><who2>Dali?</><br><who8>No a jak. I cały czas się, wiesz, wałkuje, bo <vocal desc="yyy"> o tam o pieniądze, o jakąś tam sumę. Niby tam się już wyraziło zgodę, ale można w ogóle dyskutować. Jeszcze on mówi, że jesteśmy pod ścianą, że musimy zapłacić tyle ile chcecie. Burmistrz stamtąd tak powiedział, no bo co mówi, teraz jest ulica, co teraz mamy zrobić.</><br><who1>No, w
