Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
gorąco jest jeszcze...
ten ostatni...
ciepło jest nie?
tak, cicho, dokończę, a ten ostatni kozak, zdjął te skarpety, rękawem, mówi, co?
W autobusie jechał, nie nie Kozak, tylko Polak i co?
I zdjął buty?
Nie zdjął butów, ale cuchnął.
A są takie kobiety co lubią takich cuchnących...
brutali, tak?
w walonkach takich w waciku, takim wiesz.
co chodziłeś w takim waciaku?
beret oczywiście,
Tak?
Tak.
Cuchnący to
Takie grube paluchy, wiesz...
...i takie brudne paznokcie, nie, ale, ale sam miód, nie, przepraszam cię ty kiedyś to robiłeś?
Brutalem, oczywiście. Ojoj, Elcia?
No jeszcze...
Mam cię walnąć?
Nie walnij mnie, jeszcze...
przepraszam
ten ostatni...
ciepło jest nie?
tak, cicho, dokończę, a ten ostatni kozak, zdjął te skarpety, rękawem, mówi, co?
W autobusie jechał, nie nie Kozak, tylko Polak i co?
I zdjął buty?
Nie zdjął butów, ale cuchnął.
A są takie kobiety co lubią takich cuchnących...
brutali, tak?
w walonkach takich w waciku, takim wiesz.
co chodziłeś w takim waciaku?
beret oczywiście,
Tak?
Tak.
Cuchnący to
Takie grube paluchy, wiesz...
...i takie brudne paznokcie, nie, ale, ale sam miód, nie, przepraszam cię ty kiedyś to robiłeś?
Brutalem, oczywiście. Ojoj, Elcia?
No jeszcze...
Mam cię walnąć?
Nie walnij mnie, jeszcze...
przepraszam
gorąco jest jeszcze...</><br><who1> ten ostatni...</><br><who2>ciepło jest nie?</><br><who1>tak, cicho, dokończę, a ten ostatni kozak, zdjął te skarpety, <gap> rękawem, mówi, co? <gap> </><br><who2>W autobusie jechał, nie <gap> nie Kozak, tylko Polak i co?</><br><who1>I zdjął buty?</><br><who2>Nie zdjął butów, ale cuchnął.</><br><who1> <gap> A są takie kobiety co lubią takich cuchnących...</><br><who2>brutali, tak?</><br><who1>w walonkach takich <gap> w waciku, takim wiesz.</><br><who2>co chodziłeś w takim waciaku?</><br><who1>beret oczywiście, <gap> </><br><who2>Tak? </><br><who1>Tak.</><br><who2>Cuchnący to <gap> </><br><who1>Takie grube paluchy, wiesz...</><br><who2>...i takie brudne paznokcie, nie, ale, ale sam miód, nie, przepraszam cię ty kiedyś to robiłeś?</><br><who1>Brutalem, oczywiście. Ojoj, Elcia?</><br><who2>No jeszcze...</><br><who1>Mam cię walnąć?</><br><who2>Nie walnij mnie, jeszcze...</><br><who1>przepraszam
