Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Lata powstania: 1928-1953
chwieje. Wstążki kolorowe.
Uprząż kurant wydzwania.

Ech, uderzą siarczyste smyki!
będą tańczyć jelenie i dziki
w leśnych salach do samego świtania.

VIII

Ze wszystkich kobiet świata
najpiękniejsza jest noc.

IX

Ona idzie, ona płynie, ona sunie
pod niebios ogromną bramą;
a wszystko jest piękne u niej,
a pachnie od niej wanilia i cynamon.

Z gór w doliny schodzi coraz głębiej,
a oczy ma piękne jak jastrzębie,
a nogi ma proste jak sosny.

Nadaremno się dziwisz i pytasz,
nie ma końca gwiaździsty korytarz,
nie ma kresu dla nocy miłosnej.

X

Ona płynie szeroko,
wielka i wielodźwięczna,
krowom rogi osrebrza,
dachom gont omiesięcznia
chwieje. Wstążki kolorowe.<br>Uprząż kurant wydzwania.<br><br>Ech, uderzą siarczyste smyki!<br>będą tańczyć jelenie i dziki<br>w leśnych salach do samego świtania.<br><br>VIII<br><br>Ze wszystkich kobiet świata<br>najpiękniejsza jest noc. <br><br>IX<br><br>Ona idzie, ona płynie, ona sunie<br>pod niebios ogromną bramą;<br>a wszystko jest piękne u niej,<br>a pachnie od niej wanilia i cynamon.<br><br>Z gór w doliny schodzi coraz głębiej,<br>a oczy ma piękne jak jastrzębie,<br>a nogi ma proste jak sosny.<br><br>Nadaremno się dziwisz i pytasz,<br>nie ma końca gwiaździsty korytarz,<br>nie ma kresu dla nocy miłosnej.<br><br>X<br><br>Ona płynie szeroko,<br>wielka i wielodźwięczna,<br>krowom rogi osrebrza,<br>dachom gont omiesięcznia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego