Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
pyskowania! Już! - Spojrzał na iluzję, podrapał się w policzek, rozglądnął po sali i wypuścił powietrze z płuc. - Idę spać. Dobranoc.
Po czym wyszedł.
- Co się stało? - spytał minister skarbu.
- Nic, śpij dalej - machnął nań Birzinni.
Generał wrócił po laskę, skłonił się premierowi i Plucińskiemu i ruszył do wyjścia. Birzinni podkręcił wąsa, Nex postukał się w zamyśleniu cybuchem fajki w przednie zęby... Odprowadzali wzrokiem plecy Generała do samych drzwi. Orwid nie patrzył, bawił się wyłączonym pryzmatem, Bruda odwrócił wzrok, by nie napotkać spojrzenia mijającego go Żarnego; dopiero potem zerknął. Gustaw Lamberaux z zamkniętymi oczyma konwersował ze swymi demonami.
Odźwierny zamknął drzwi.
- Na
pyskowania! Już! - Spojrzał na iluzję, podrapał się w policzek, rozglądnął po sali i wypuścił powietrze z płuc. - Idę spać. Dobranoc.<br>Po czym wyszedł.<br>- Co się stało? - spytał minister skarbu.<br>- Nic, śpij dalej - machnął nań Birzinni.<br>Generał wrócił po laskę, skłonił się premierowi i Plucińskiemu i ruszył do wyjścia. Birzinni podkręcił wąsa, Nex postukał się w zamyśleniu cybuchem fajki w przednie zęby... Odprowadzali wzrokiem plecy Generała do samych drzwi. Orwid nie patrzył, bawił się wyłączonym pryzmatem, Bruda odwrócił wzrok, by nie napotkać spojrzenia mijającego go Żarnego; dopiero potem zerknął. Gustaw Lamberaux z zamkniętymi oczyma konwersował ze swymi demonami. <br>Odźwierny zamknął drzwi.<br>- Na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego