pod każdą postacią, rojąc o piersiastej blondynce z pobliskiego monopolowego, ględząc o piłkarskiej środzie i o tym, że fajnie byłoby pojechać do Jastarni i zabawić się jak za starych, dobrych, sztubackich czasów. Twoja kobieta w tym czasie zamyka się w sypialni. Ale ona tylko udaje, że śpi. Kombinuje, jak zniszczyć wasze braterstwo. Na początku będzie ci składać niewinne propozycje. Na przykład: "Chodź, spotkajmy się z przyjaciółmi". Oczywiście ma na myśli swych przyjaciół. Zapewne poznasz jej ulubioną koleżankę i jej faceta, który nie pali, nie pije, interesuje się makrobiotyką, wie co to seks tantryczny i gardzi CKM-em, bo czyta tylko "Politykę