Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.08
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
inne być nie mogło, przekonani są prawnicy. - Ustawa o NFZ powodowała niesprawność systemu ochrony zdrowia tak uderzająco, że naruszała podstawowe prawa obywatelskie - powiedział PAP prof. Michał Kulesza. Jego zdaniem ustawa to po prostu "bubel prawny".
Marek Balicki, były minister zdrowia

Co do tego, że ustawa wymaga zmian, nikt nie miał wątpliwości jeszcze przed orzeczeniem. Jednak orzeczenie Trybunału sprawia, że zmiany będą musiały być głębsze. Na ich dokonanie rząd i parlament mają jedenaście miesięcy. Trzeba odejść od reformowania systemu "od ściany do ściany". Aby tak było, rząd musi się porozumieć z najważniejszymi ugrupowaniami opozycyjnymi.
Konstanty Radziwiłł, prezes NRL

Samorząd lekarski od kiedy
inne być nie mogło, przekonani są prawnicy. &lt;q&gt;- Ustawa o &lt;name type="org"&gt;NFZ&lt;/&gt; powodowała niesprawność systemu ochrony zdrowia tak uderzająco, że naruszała podstawowe prawa obywatelskie&lt;/&gt; - powiedział &lt;name type="org"&gt;PAP&lt;/&gt; prof. &lt;name type="person"&gt;Michał Kulesza&lt;/&gt;. Jego zdaniem ustawa to po prostu &lt;q&gt;"bubel prawny"&lt;/&gt;.<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="person"&gt;Marek Balicki&lt;/&gt;, były minister zdrowia&lt;/&gt;<br><br>&lt;q&gt;Co do tego, że ustawa wymaga zmian, nikt nie miał wątpliwości jeszcze przed orzeczeniem. Jednak orzeczenie &lt;name type="org"&gt;Trybunału&lt;/&gt; sprawia, że zmiany będą musiały być głębsze. Na ich dokonanie rząd i parlament mają jedenaście miesięcy. Trzeba odejść od reformowania systemu "od ściany do ściany". Aby tak było, rząd musi się porozumieć z najważniejszymi ugrupowaniami opozycyjnymi.&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="person"&gt;Konstanty Radziwiłł&lt;/&gt;, prezes &lt;name type="org"&gt;NRL&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;q&gt;Samorząd lekarski od kiedy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego