Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
było daleko. A pogoda była wspaniała. Wprost wymarzona na spacerek i późniejszą celebrację tej szczególnej chwili.
Wejście na stadion otoczone było tłumem kolorowych i podobnie jak oni, odświętnie ubranych postaci. Gdzieniegdzie powiewała chorągiewka, tu i tam odzywał się gwizdek, dzieci na ramionach swoich rodziców zajadały się lodami i lizakami, sprzedawca waty cukrowej i pan z drożdżówkami mieli pełne ręce roboty.
- Pani Aniu, pani to ma szczęcie - Krystyna, koleżanka z biura zbliżyła się do nich z mężem - Niech pani mi powie, jak pani to robi?, w zeszłym miesiącu podwyżka, teraz bilet w pierwszym sektorze?
- We wszystkim staram się naśladować panią, pani Krystyno
było daleko. A pogoda była wspaniała. Wprost wymarzona na spacerek i późniejszą celebrację tej szczególnej chwili. <br>Wejście na stadion otoczone było tłumem kolorowych i podobnie jak oni, odświętnie ubranych postaci. Gdzieniegdzie powiewała chorągiewka, tu i tam odzywał się gwizdek, dzieci na ramionach swoich rodziców zajadały się lodami i lizakami, sprzedawca waty cukrowej i pan z drożdżówkami mieli pełne ręce roboty.<br>- Pani Aniu, pani to ma szczęcie - Krystyna, koleżanka z biura zbliżyła się do nich z mężem - Niech pani mi powie, jak pani to robi?, w zeszłym miesiącu podwyżka, teraz bilet w pierwszym sektorze?<br>- We wszystkim staram się naśladować panią, pani Krystyno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego