Typ tekstu: Książka
Autor: Radosław Kobierski
Tytuł: Harar
Rok: 2005
o niebezpieczeństwie zaopatrywania getta.
- Ja już stary jestem - powiadał często - i nie zależałoby mi na niczym, gdyby nie to dziecko. Wszystko, co robię i czego nie robię, to tylko przez wzgląd na nią. Dla niej boję się głodu i tego, co będzie potem...
- A co będzie potem? - pytała, lecz przybysz wcale nie odnosił wrażenia, że ją to naprawdę interesuje. Ale rozumiał ją. Była młoda. Krzątała się przy przelewaniu mleka z bańki do bańki i albo wzdychała współczująco, albo udawała, chyba z uprzejmości, że rozumie.
- U nas mówią, że po was przyjdzie kolej na nas - powtarzała często, jakby tym stwierdzeniem chciała mu ulżyć
o niebezpieczeństwie zaopatrywania getta.<br>- Ja już stary jestem - powiadał często - i nie zależałoby mi na niczym, gdyby nie to dziecko. Wszystko, co robię i czego nie robię, to tylko przez wzgląd na nią. Dla niej boję się głodu i tego, co będzie potem... <br>- A co będzie potem? - pytała, lecz przybysz wcale nie odnosił wrażenia, że ją to naprawdę interesuje. Ale rozumiał ją. Była młoda. Krzątała się przy przelewaniu mleka z bańki do bańki i albo wzdychała współczująco, albo udawała, chyba z uprzejmości, że rozumie.<br>- U nas mówią, że po was przyjdzie kolej na nas - powtarzała często, jakby tym stwierdzeniem chciała mu ulżyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego