Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
tak doskonałym strzelcem -
odezwał się Smuga. - Kto cię nauczył tak niezawodnie mierzyć?
- Bosman Nowicki - odparł Tomek. - Tutaj właśnie urządziliśmy sobie
strzelnicę.
- Słyszałem, że uczysz się strzelać, ale do głowy by mi nie przyszło,
że w tak krótkim czasie staniesz w rzędzie mistrzów! Ależ ojciec będzie
z ciebie dumny!
- Nie jestem wcale tego pewny - odpowiedział Tomek. - Gdyby nie pan,
umarłbym ze strachu. Skąd wziął się tutaj tygrys i dlaczego wypuścił go
pan z klatki?
- Wichura uszkodziła iluminator w poprzednim pomieszczeniu tygrysa i
woda wlewała się do wnętrza. Musieliśmy przenieść go stamtąd.
- Czy to było wtedy, gdy bosman Nowicki wczoraj przybiegł po mego
tak doskonałym strzelcem -<br>odezwał się Smuga. - Kto cię nauczył tak niezawodnie mierzyć?<br> - Bosman Nowicki - odparł Tomek. - Tutaj właśnie urządziliśmy sobie<br>strzelnicę.<br> - Słyszałem, że uczysz się strzelać, ale do głowy by mi nie przyszło,<br>że w tak krótkim czasie staniesz w rzędzie mistrzów! Ależ ojciec będzie<br>z ciebie dumny!<br> - Nie jestem wcale tego pewny - odpowiedział Tomek. - Gdyby nie pan,<br>umarłbym ze strachu. Skąd wziął się tutaj tygrys i dlaczego wypuścił go<br>pan z klatki?<br> - Wichura uszkodziła iluminator w poprzednim pomieszczeniu tygrysa i<br>woda wlewała się do wnętrza. Musieliśmy przenieść go stamtąd.<br> - Czy to było wtedy, gdy bosman Nowicki wczoraj przybiegł po mego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego