Typ tekstu: Książka
Tytuł: Sporne sprawy polskiej literatury współczesnej
Rok: 1998
reprezentatywne dla sporej części środowisk opozycyjnych.
Postawę Wernera i tych środowisk określić by można jako ograniczony, samokontrolujący się krytycyzm. Krytycyzm ów był efektem rewizji rewizjonizmów (historycznych i literackich), cechował się opozycyjnością i nieufnością wobec (wcześniej aprobowanych!) postaw szyderczych i sądów obrachunkowych. Najchętniej nazwałabym go krytycyzmem urazowym - a to dlatego, że wchłaniając w siebie traumatyczne doświadczenia Marca, obezwładniał przekonaniem, że wszelka władza sądzenia, spontaniczna wolność krytyki podlega politycznej manipulacji; że krytyk i rewizjonista nie są właścicielami treści przez siebie formułowanych, ponieważ publicznie je interpretuje i wypacza policjant.
Zgodnie z tym obezwładniającym przekonaniem Andrzej Werner przedstawia przygodę literacką szyderców lat sześćdziesiątych. Przypominając, że
reprezentatywne dla sporej części środowisk opozycyjnych.<br> Postawę Wernera i tych środowisk określić by można jako ograniczony, samokontrolujący się krytycyzm. Krytycyzm ów był efektem rewizji rewizjonizmów (historycznych i literackich), cechował się opozycyjnością i nieufnością wobec (wcześniej aprobowanych!) postaw szyderczych i sądów obrachunkowych. Najchętniej nazwałabym go krytycyzmem urazowym - a to dlatego, że wchłaniając w siebie traumatyczne doświadczenia Marca, obezwładniał przekonaniem, że wszelka władza sądzenia, spontaniczna wolność krytyki podlega politycznej manipulacji; że krytyk i rewizjonista nie są właścicielami treści przez siebie formułowanych, ponieważ publicznie je interpretuje i wypacza policjant.<br> Zgodnie z tym obezwładniającym przekonaniem Andrzej Werner przedstawia przygodę literacką szyderców lat sześćdziesiątych. Przypominając, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego