Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
dziecko - nieśmiało zauważył Leszek.
- Abonencie Leszku, nie bądź pan dzieckiem, ty tylko hologramy - popatrzył na niego marszcząc nos - No, no, no, ale tu coś brzydko pachnie.
Leszek wykonał twarzą przepraszający grymas.
Oglądający następnego dnia relację z programu "Ukryta kamera" sąsiedzi, zastanawiali się, czy nie warto by wysłać rodziny na długie wczasy nad morzem. Głęboko zastanawiała ich także sytuacja majątkowa państwa D., którzy do tej pory, z kablówką, samochodem i wynajętym dzieckiem, wyglądali im na całkiem majętnych. Jakże człowiek jednak potrafi się pomylić! Już więcej nie będą się tak uprzejmie kłaniać!

Prokopek
Marek zabił swoją rodzinę, ponieważ owego dnia był bardzo ale
dziecko - nieśmiało zauważył Leszek.<br>- Abonencie Leszku, nie bądź pan dzieckiem, ty tylko hologramy - popatrzył na niego marszcząc nos - No, no, no, ale tu coś brzydko pachnie.<br>Leszek wykonał twarzą przepraszający grymas. <br>Oglądający następnego dnia relację z programu "Ukryta kamera" sąsiedzi, zastanawiali się, czy nie warto by wysłać rodziny na długie wczasy nad morzem. Głęboko zastanawiała ich także sytuacja majątkowa państwa D., którzy do tej pory, z kablówką, samochodem i wynajętym dzieckiem, wyglądali im na całkiem majętnych. Jakże człowiek jednak potrafi się pomylić! Już więcej nie będą się tak uprzejmie kłaniać!&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Prokopek&lt;/&gt; <br>Marek zabił swoją rodzinę, ponieważ owego dnia był bardzo ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego