Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Dolina Issy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1955
Naprawdę wódka przydała się: daje ona to wewnętrzne gorąco, które pozwala przeciwstawić sobie żywego innym, co wydają się wtedy mniej żywi, a tym bardziej drzewom, kamieniom, świstowi wichru, widmom nocy. To co znaleźli, potwierdziło wszystkie przypuszczenia. Po pierwsze ciało nie było wcale zepsute Opowiadali, że zachowało się, jakby złożone zostało wczoraj. Dowód wystarczający: tylko ciała świętych albo upiorów mają tę właściwość. Po drugie Magdalena leżała na wznak, tylko odwrócona, twarzą w dół, co jest również znakiem. Nawet jednak bez tych dowodów przygotowani byli zrobić, co trzeba. Ponieważ posiedli dowody, przyszło to tym łatwiej, bez wątpliwości. Przewrócili ciało na wznak i najostrzejszą
Naprawdę wódka przydała się: daje ona to wewnętrzne gorąco, które pozwala przeciwstawić sobie żywego innym, co wydają się wtedy mniej żywi, a tym bardziej drzewom, kamieniom, świstowi wichru, widmom nocy. To co znaleźli, potwierdziło wszystkie przypuszczenia. Po pierwsze ciało nie było wcale zepsute <page nr=62> Opowiadali, że zachowało się, jakby złożone zostało wczoraj. Dowód wystarczający: tylko ciała świętych albo upiorów mają tę właściwość. Po drugie Magdalena leżała na wznak, tylko odwrócona, twarzą w dół, co jest również znakiem. Nawet jednak bez tych dowodów przygotowani byli zrobić, co trzeba. Ponieważ posiedli dowody, przyszło to tym łatwiej, bez wątpliwości. Przewrócili ciało na wznak i najostrzejszą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego