którą włada mityczna bogini.<br>"Dałam im szczęścia błysk przez chwilę" - mówi o powstańcach u końca ich drogi Atena. Szybkość spektaklu Wajdy wydobywa ten właśnie element nasycenia egzystencjalnego, poczucia wypełnienia i nasycenia czasu, jakie przynosi szybkość zwiększająca "pojemność" rzeczywistości. Szybkość to mała odległość między wydarzeniami, to ich zagęszczenie. "Zaczęło się to wczoraj - tak, wczoraj z wieczora" - przypomina Konstanty w ostatniej scenie realny przepływ czasu, przekroczony przez powstańców - i jest to informacja jakby z innego świata, bo tak wiele się od wczoraj zdarzyło, tak intensywnie i szybko...<br>Ta szybkość powstania, ten pęd, zaczyna w spektaklu stopniowo zamieniać się w destrukcję, w bezład, symbolizowany