Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
w tym zasługa, bo nasypałem zamiast węgla koksu i nie uchyliłem drzwiczek popielnika, w pewnym momencie zrobiło nam się słabo, dobrze że nie piliśmy wtedy wódki (brak pieniędzy na alkohol uratował nam życie), pierwszy zorientował się Szaman, wypadliśmy z kuchni na powietrze jak wypadają ludzie z płonącego wieżowca, zacząłem histerycznie wdychać powietrze, gówno z tego, powiedział Szaman, hemoglobina już została zaatakowana, trzeba natychmiast podać czysty tlen, a to tylko w szpitalu, gdzie tu kurwa jest szpital, 60 kilometrów stąd, nie ma żadnego transportu, w przeciągu pół godziny umrzemy w straszliwych męczarniach dusząc się. Kurwa, ja nie chcę, nie wiem kto z
w tym zasługa, bo nasypałem zamiast węgla koksu i nie uchyliłem drzwiczek popielnika, w pewnym momencie zrobiło nam się słabo, dobrze że nie piliśmy wtedy wódki (brak pieniędzy na alkohol uratował nam życie), pierwszy zorientował się Szaman, wypadliśmy z kuchni na powietrze jak wypadają ludzie z płonącego wieżowca, zacząłem histerycznie wdychać powietrze, gówno z tego, powiedział Szaman, hemoglobina już została zaatakowana, trzeba natychmiast podać czysty tlen, a to tylko w szpitalu, gdzie tu kurwa jest szpital, 60 kilometrów stąd, nie ma żadnego transportu, w przeciągu pół godziny umrzemy w straszliwych męczarniach dusząc się. Kurwa, ja nie chcę, nie wiem kto z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego