Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: O znajomych przy kawie
Rok powstania: 2003
żeby ojciec im coś tam zespawał, ale..., niestety...
No to skądś to wiem...Mama twoja chyba mogła mi powiedzieć, wiesz?
Może i tak. Jak nie ma co robić w pracy, niech wydzwania.
No...
We wtorek...We wtorek Agnieszka, ty przyjechałaś, we wtorek, nie?
No...
Agnieszka przyjechała we wtorek, to tak, we wtorek była Ulka i dzieciaki...Agatka to codziennie tam do mnie wpada na chwilę. Albo śpiewa mi pod oknem, Czerwone jabłuszko
Ale ci fajnie...
Siedzimy kiedyś z Tomkiem, to chyba właśnie było w poniedziałek, bo w poniedziałek byłeś nie? A tu nagle, z sąsiadką Anią Czerwone jabłuszko!
Trzeba było wyjrzeć przez
żeby ojciec im coś tam zespawał, ale..., niestety...&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No to skądś to wiem...Mama twoja chyba mogła mi powiedzieć, wiesz?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Może i tak. Jak nie ma co robić w pracy, niech wydzwania. &lt;vocal desc="laugh"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;We wtorek...We wtorek Agnieszka, ty przyjechałaś, we wtorek, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Agnieszka przyjechała we wtorek, to tak, we wtorek była Ulka i dzieciaki...Agatka to codziennie tam do mnie wpada na chwilę. Albo śpiewa mi pod oknem, &lt;name type="tit"&gt;Czerwone jabłuszko&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ale ci fajnie...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Siedzimy kiedyś z Tomkiem, to chyba właśnie było w poniedziałek, bo w poniedziałek byłeś nie? A tu nagle, z sąsiadką Anią &lt;q&gt;Czerwone jabłuszko!&lt;/q&gt; &lt;vocal desc="laugh"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Trzeba było wyjrzeć przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego