Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Barbara Rydzak, właścicielka spożywczaka na wojskowym osiedlu Lotnisko, już dokupiła sąsiednią działkę. - Jeśli tylko projekt wypali, a mam nadzieję, że tak właśnie się stanie, zaczynam rozbudowę sklepu - deklaruje. Trzyma kciuki, żeby się udało. - Bo centrum to dla nas być albo nie być. Jeśli szkołę zamkną, miasto będzie skazane na powolną wegetację - martwi się szefowa sklepu. Jednak prawie nikt w zamknięcie nie wierzy. - Odkąd pamiętam, mówi się o likwidacji Orląt, a jak dotąd wszystko stoi na swoim miejscu - mówi pan Mirek, ten od refleksji nad tradycją.
Jak duże są szanse na sukces? W Dowództwie Sił Powietrznych unikają jakichkolwiek szacunków. Rzecznik prasowy major
Barbara Rydzak, właścicielka spożywczaka na wojskowym osiedlu Lotnisko, już dokupiła sąsiednią działkę. - Jeśli tylko projekt wypali, a mam nadzieję, że tak właśnie się stanie, zaczynam rozbudowę sklepu - deklaruje. Trzyma kciuki, żeby się udało. - Bo centrum to dla nas być albo nie być. Jeśli szkołę zamkną, miasto będzie skazane na powolną wegetację - martwi się szefowa sklepu. Jednak prawie nikt w zamknięcie nie wierzy. - Odkąd pamiętam, mówi się o likwidacji Orląt, a jak dotąd wszystko stoi na swoim miejscu - mówi pan Mirek, ten od refleksji nad tradycją.<br> Jak duże są szanse na sukces? W Dowództwie Sił Powietrznych unikają jakichkolwiek szacunków. Rzecznik prasowy major
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego