Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Szkice z piekła uczciwych
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1963
Roman, jak się żyło... Nie było czasu z sobą sumiennie porozmawiać, zatrzymać się, pomyśleć - jakiś ty człowiek, jak to tam wszystko u ciebie wygląda? Wciąż tylko sprawy, sprawy, jedna goni drugą, wszystko inne przez nie szło, jak przez piasek... i to, przez co ludzie płaczą, i to, przez co się weselą... Lata całe! i za nielegalności, pod burżuazją, i jeszcze bardziej teraz, przy swojej władzy, co za nią odpowiadamy. Pomyślałby kto: nie ludzie, a żyjące młynki do mielenia spraw ! Wielkie, mniejsze i, jak ja, całkiem malutkie młynki. At nieprawda, to nie tak! To, co myślałeś, że szło jak przez piasek, gdzieś
Roman, jak się żyło... Nie było czasu z sobą sumiennie porozmawiać, zatrzymać się, pomyśleć - jakiś ty człowiek, jak to tam wszystko u ciebie wygląda? Wciąż tylko sprawy, sprawy, jedna goni drugą, wszystko inne przez nie szło, jak przez piasek... i to, przez co ludzie płaczą, i to, przez co się weselą... Lata całe! i za nielegalności, pod burżuazją, i jeszcze bardziej teraz, przy swojej władzy, co za nią odpowiadamy. Pomyślałby kto: nie ludzie, a żyjące młynki do mielenia spraw ! Wielkie, mniejsze i, jak ja, całkiem malutkie młynki. At nieprawda, to nie tak! To, co myślałeś, że szło jak przez piasek, gdzieś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego