Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 11
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wtedy nabór dzieci do WKS-u i zapisałem się do tego klubu. Miałem kilka upadków i to dość ciężkich na Maleńkiej Krokwi, pomyślałem, że te skoki są chyba dla mnie zbyt niebezpieczne. Wszyscy koledzy z Krzeptówek, gdzie mieszkałem, biegali na nartach, więc myślę, spróbuję i ja. Narty biegowe są dużo węższe od skokowych, więc z początku nie za bardzo mi szło, koledzy się śmiali: Ty nie umiesz nawet ustać na tych nartach! Zacząłem więcej trenować i wygrywać zawody. Opiekował się mną trener "Tonio" Marmol. To był rok 1968 lub 1969. Pierwsze mistrzostwo Polski zdobyłem w roku 1974 w klasie juniorów. Późno
wtedy nabór dzieci do WKS-u i zapisałem się do tego klubu. Miałem kilka upadków i to dość ciężkich na Maleńkiej Krokwi, pomyślałem, że te skoki są chyba dla mnie zbyt niebezpieczne. Wszyscy koledzy z Krzeptówek, gdzie mieszkałem, biegali na nartach, więc myślę, spróbuję i ja. Narty biegowe są dużo węższe od skokowych, więc z początku nie za bardzo mi szło, koledzy się śmiali: Ty nie umiesz nawet ustać na tych nartach! Zacząłem więcej trenować i wygrywać zawody. Opiekował się mną trener "Tonio" Marmol. To był rok 1968 lub 1969. Pierwsze mistrzostwo Polski zdobyłem w roku 1974 w klasie juniorów. Późno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego