Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
on realnym bytem, a nie wytworem naszej świadomości, że u jego podstaw leży objawienie, a nie konstrukt myślowy. Przecież chrześcijański porządek społeczny zaczął się sypać wtedy, gdy ludzie przestali wierzyć w Boga. Tymczasem w twojej koncepcji porządek metafizyczny jest zmyślony, nie czynisz nawet złudzeń, że może on być realny.

- Jeżeli wiara jest łaską, a być może jest, to albo się ją ma, albo się jej nie ma. Są ludzie, którzy ją mają, i są tacy - jak ja - którzy jej nie mają. Nie sądzę, aby wiarę można było drugiemu człowiekowi przekazać; można go przekonać do pewnych zachowań, można zmusić ("Paryż wart jest
on realnym bytem, a nie wytworem naszej świadomości, że u jego podstaw leży objawienie, a nie konstrukt myślowy. Przecież chrześcijański porządek społeczny zaczął się sypać wtedy, gdy ludzie przestali wierzyć w Boga. Tymczasem w twojej koncepcji porządek metafizyczny jest zmyślony, nie czynisz nawet złudzeń, że może on być realny.<br><br> - Jeżeli wiara jest łaską, a być może jest, to albo się ją ma, albo się jej nie ma. Są ludzie, którzy ją mają, i są tacy - jak ja - którzy jej nie mają. Nie sądzę, aby wiarę można było drugiemu człowiekowi przekazać; można go przekonać do pewnych zachowań, można zmusić ("Paryż wart jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego