Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 11
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
się na wycieczkę. Chcieli przez Gorc dojść na Turbacz.
Wyszli z domu o godzinie 8.00, byli dobrze ubrani na zimową wycieczkę: solidne buty, kurtki, plecaki, żywność - mieli też śpiwory, dobrze znali też góry. Warunki pogodowe w tym dniu w górach były trudne, temperatura minus 10 stopni, świeży opad śniegu, wiatr i mgła utrudniająca widoczność. Pokrywa śniegu na Turbaczu sięgała rano 130 cm. Od strony Gorca nie zanotowano w ciągu dnia żadnego ruchu turystycznego, szlaki od północno-wschodniej strony Gorców były nieprzetarte.
Godzina 19.00. Odpowiedzialny za wyprawy Kuba Radliński ogłasza gotowość wyprawową w Grupie Podhalańskiej, polecając ratownikom z Kamienicy wyjście
się na wycieczkę. Chcieli przez Gorc dojść na Turbacz.<br>Wyszli z domu o godzinie 8.00, byli dobrze ubrani na zimową wycieczkę: solidne buty, kurtki, plecaki, żywność - mieli też śpiwory, dobrze znali też góry. Warunki pogodowe w tym dniu w górach były trudne, temperatura minus 10 stopni, świeży opad śniegu, wiatr i mgła utrudniająca widoczność. Pokrywa śniegu na Turbaczu sięgała rano 130 cm. Od strony Gorca nie zanotowano w ciągu dnia żadnego ruchu turystycznego, szlaki od północno-wschodniej strony Gorców były nieprzetarte.<br>Godzina 19.00. Odpowiedzialny za wyprawy Kuba Radliński ogłasza gotowość wyprawową w Grupie Podhalańskiej, polecając ratownikom z Kamienicy wyjście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego