Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Błogosławiona wina
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1958
fakt autentyczny, udokumentowany,
dostatecznie dawny, by wynik był już przez historię osądzony i podsumowany,
fakt, którego uczestnicy nie byli świętymi bynajmniej, a w którym, jak to ma
miejsce właśnie w dziejach Mikołaja Sapiehy, miłosierdzie Boże kreśliło swe
ściegi nieomal widocznie na powierzchni doczesności.
Do takiego faktu pisarz podchodzi z otuchą, widząc w nim przyłapanie na gorącym
uczynku nieustannie przytomnej, miłosiernej Opatrzności; stwierdzenie, że człowiek
nie jest pozostawiony bez pomocy, nie walczy sam. Najmiłosierniejsza dłoń ochrania
go, kieruje na właściwą ścieżkę i strzeże z takim uporem, z tak czułym oddaniem,
że trzeba nie lada wysiłku złej woli, by się od niej oderwać
fakt autentyczny, udokumentowany, <br>dostatecznie dawny, by wynik był już przez historię osądzony i podsumowany, <br>fakt, którego uczestnicy nie byli świętymi bynajmniej, a w którym, jak to ma <br>miejsce właśnie w dziejach Mikołaja Sapiehy, miłosierdzie Boże kreśliło swe <br>ściegi nieomal widocznie na powierzchni doczesności.<br>Do takiego faktu pisarz podchodzi z otuchą, widząc w nim przyłapanie na gorącym <br>uczynku nieustannie przytomnej, miłosiernej Opatrzności; stwierdzenie, że człowiek <br>nie jest pozostawiony bez pomocy, nie walczy sam. Najmiłosierniejsza dłoń ochrania <br>go, kieruje na właściwą ścieżkę i strzeże z takim uporem, z tak czułym oddaniem, <br>że trzeba nie lada wysiłku złej woli, by się od niej oderwać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego