mecz na stadionie Dziesięciolecia, zimową porą, ludzie pomarzli, zero, zero.</><br><who1> - Nie trzeba było marznąć. Dziękuję, dziękujemy panie Stanisławie, pan Krzysztof się do nas jeszcze dodzwonił, panie Krzysztofie.</><br><who10> - Tak, jestem.</><br><who1> - O sędziowaniu chciałby nam pan coś powiedzieć, prawda?</><br><who10> - Tak, tak, tak.</><br><who1> - To bardzo negatywne wrażenia?</><br><who10> - No, raczej chyba z mojego punktu widzenia tak, bo trzy mecze, i które obejrzałem, no, te karne jakieś takie, dziwne i sędziowanie, po prostu, jest dziwne, czy ja wiem, czy to jest jakaś groza dla sędziów, że sędziowie, po prostu, ci najsłabsi, sędzią na początku meczu...</><br><who1> - <vocal desc="Mhm">, no tak <gap reason="unclear">... no, tak, to prawda, to jest jakieś dziwne bardzo