Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
że pracownikowi brakowało zaledwie kilku miesięcy do emerytury, więc i tak nie wolno było wypowiedzieć mu umowy o pracę, że na koniec spłatano mu brzydkiego figla, że był niewinny, że ktoś miał ochotę zająć jego miejsce, że nieodpowiedzialny kierownik oszukiwał go i mamił innym zajęciem, by zdobyć podanie świadczące o widzimisię pracownika.
Ten przykład i wiele podobnych świadczą, że nasza kultura społeczna brakiem poszanowania prawa pracowniczego odbiega jeszcze często od zwykłej przyzwoitości. W stałym konflikcie z liczną rzeszą nierobów skandalicznie zachowujących się pracowników niektórzy dyrektorzy i kierownicy zagubili gdzieś oddzielną miarkę jaką winni mierzyć postępowanie pracowników dobrych. Można by rzec, że
że pracownikowi brakowało zaledwie kilku miesięcy do emerytury, więc i tak nie wolno było wypowiedzieć mu umowy o pracę, że na koniec spłatano mu brzydkiego figla, że był niewinny, że ktoś miał ochotę zająć jego miejsce, że nieodpowiedzialny kierownik oszukiwał go i mamił innym zajęciem, by zdobyć podanie świadczące o widzimisię pracownika. <br>Ten przykład i wiele podobnych świadczą, że nasza kultura społeczna brakiem poszanowania prawa pracowniczego odbiega jeszcze często od zwykłej przyzwoitości. W stałym konflikcie z liczną rzeszą nierobów skandalicznie zachowujących się pracowników niektórzy dyrektorzy i kierownicy zagubili gdzieś oddzielną miarkę jaką winni mierzyć postępowanie pracowników dobrych. Można by rzec, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego