Ślub" uważali za jedną z najlepszych sztuk polskich. Nie skorzystali jednak z pozwolenia, aby wystawić fragmenty. Uznali bowiem, że tolerować mogą wszystko, co lekceważąco będzie o nich samych powiedziane, ale nie będą tolerować lekceważących słów o ludziach, dla których chcieli "Ślub" wystawić. Ten spór najlepiej pokazuje, jak rodzice kochali tę wielką Polskę, a nie tę ograniczoną do miasta stołecznego. Zawsze uważali, że w Gorzowie, w Kielcach, w Opolu, w Radomiu realizuje się kultura narodowa, bez której stolica stolicą być nie może."&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;Krystyna Kamińska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="culture" sex="f"&gt;<br>&lt;tit&gt;Ballada o Konradzie&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Dyrektor Ryszard Major wie, że prowadzony przez niego teatr ma obowiązek przybliżać najwybitniejsze dzieła literatury polskiej