Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
wojsku pewnie nigdy nie byłoby Leona-czyściciela.

Kiedy Janek poznał Lucka
Kiedy pożegnał się z armią, mógł poważnie zająć się tym, co lubił najbardziej -teatrem. W roku 1970, jako członek objazdowej trupy aktorskiej, ruszył w trasę po Francji. I dopiero wtedy, jak przyznaje, nauczył się się solidnego rzemiosła.
-To była wielka przygoda. Radość sprawiało mi wówczas samo pojawienie się na scenie i to, że ktoś chce mnie oglądać. Cała reszta, łącznie z pieniędzmi, których najczęściej nie było, nie miała znaczenia.
22Ńletni chłopak mógł sobie pozwolić na taki idealizm. Kiedy już dopadła go dorosłość, Jean zdecydował, że czas najwyższy rozejrzeć się za
wojsku pewnie nigdy nie byłoby Leona-czyściciela.<br><br>Kiedy Janek poznał Lucka<br>Kiedy pożegnał się z armią, mógł poważnie zająć się tym, co lubił najbardziej -teatrem. W roku 1970, jako członek objazdowej trupy aktorskiej, ruszył w trasę po Francji. I dopiero wtedy, jak przyznaje, nauczył się się solidnego rzemiosła.<br>-To była wielka przygoda. Radość sprawiało mi wówczas samo pojawienie się na scenie i to, że ktoś chce mnie oglądać. Cała reszta, łącznie z pieniędzmi, których najczęściej nie było, nie miała znaczenia.<br>22Ńletni chłopak mógł sobie pozwolić na taki idealizm. Kiedy już dopadła go dorosłość, Jean zdecydował, że czas najwyższy rozejrzeć się za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego