drogi ucieczki. Dziś symbolizuje to potężna betonowa szczelina w ziemi. By dotrzeć do miejsca kaźni, trzeba przejść wąskim, głębokim na 13 metrów korytarzem. Betonowy kolos prawie zamyka się nad głową, przytłacza, zasłania niebo. U jego wyjścia, w niszy, uczestnicy uroczystości, rodziny pomordowanych położyli wczoraj kamienie pamięci, zapalili znicze, prezydent złożył wieniec od narodu polskiego.<br><tit1>Droga bez powrotu - nazwano tę betonową szczelinę.</><br>"Oni" wychodzili wprost do komory gazowej. Po 700 osób. 20 minut później - jeńcy niemieccy pracujący tu jako strażnicy, wyciągali hakami z komory zagazowane ciała.<br><tit1>Ziemio, nie zakrywaj mojej krwi</><br>Przed wyjściem ze szczeliny kamienna ściana z cytatem z biblijnej <name type="tit">księgi