telefon. Widzimy, że dzwoniący potrzebuje obecności Piotra, który już dociera na miejsce spotkania. A tam? - koledzy, alkohol, karty, atrakcyjna dziewczyna, nalegająca na coś więcej niż swoje towarzystwo, jednym słowem - impreza. I nasz Piotr jest w rozterce. Zostać, dać się wciągnąć w wir zabawy? Jednak słyszy wyraźny Głos "Ślubuję ci miłość, wierność ..." Wraca do domu. <br>Czas płynie dalej. Są już we troje. Nadchodzi niedziela. Dzwon zwołuje wiernych na Mszę świętą. Przygotowują się do wyjścia. A tu znów niespodzianka. Wpada kolega z kasetą video. Ma zarejestrowany na komercyjnym kanale atrakcyjny mecz piłkarski. Odtwarzają, jest na co popatrzeć. "Idzie akcja za akcją". Widać, że