Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
jest to niemal harakiri, które trzeba popełnić. Bo wtedy trzeba się pożegnać z komfortowym poczuciem obiektywizmu, takiego bezstronnego chłodu naukowca. Z całą świadomością w to wszedłem, ale wiedziałem co tracę. Na początku, to mi się wydawało, że staję się niemal jak Tertulian, że "wierzę, ponieważ jest to absurdem". Pozostałem jednak wiernym uczniem świętego Tomasza z Akwinu. Kiedy wszakże głębiej wszedłem w tę rzeczywistość Bożą, to dotknąłem takich rzeczy, o których nie śniło się filozofom. Bo to nie jest kwestia duszpasterstwa czy kapłaństwa, to jest kwestia całego życia.

- To jest to, co mówił niedawno papież - że ludzie potrzebują dzisiaj nie mistrzów, ale
jest to niemal harakiri, które trzeba popełnić. Bo wtedy trzeba się pożegnać z komfortowym poczuciem obiektywizmu, takiego bezstronnego chłodu naukowca. Z całą świadomością w to wszedłem, ale wiedziałem co tracę. Na początku, to mi się wydawało, że staję się niemal jak Tertulian, że "wierzę, ponieważ jest to absurdem". Pozostałem jednak wiernym uczniem świętego Tomasza z Akwinu. Kiedy wszakże głębiej wszedłem w tę rzeczywistość Bożą, to dotknąłem takich rzeczy, o których nie śniło się filozofom. Bo to nie jest kwestia duszpasterstwa czy kapłaństwa, to jest kwestia całego życia.<br><br> - To jest to, co mówił niedawno papież - że ludzie potrzebują dzisiaj nie mistrzów, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego