Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
kilka fotografii, czasem zapis wideo.

Ale koneserzy i smakosze (niezwykle czujni tropiciele idei) potrafią zainwestować pieniądze w dzieła, których nie ma. Byłem na przykład świadkiem, jak kupili kilka kilogramów pigmentu, którym pewien artysta zabarwił rzekę. Ten sam pigment w sklepie z farbami kosztuje tysiąc razy mniej. Podobnie stało się z wieszakiem na sznurówki, który nabyłem od ulicznego sprzedawcy. Obiekt, rozpoznany przeze mnie jako dzieło pod tytułem "Tęcza", chce teraz kupić do kolekcji Centre Pompidou. A jak sprzedać moją pracę polegającą na "zniszczeniu" jednej z berlińskich galerii? Kupcami z pewnością nie są szaleńcy, raczej bogaci idealiści. To, że ostatnio moją twórczość mogę
kilka fotografii, czasem zapis wideo. <br><br>Ale koneserzy i smakosze (niezwykle czujni tropiciele idei) potrafią zainwestować pieniądze w dzieła, których nie ma. Byłem na przykład świadkiem, jak kupili kilka kilogramów pigmentu, którym pewien artysta zabarwił rzekę. Ten sam pigment w sklepie z farbami kosztuje tysiąc razy mniej. Podobnie stało się z wieszakiem na sznurówki, który nabyłem od ulicznego sprzedawcy. Obiekt, rozpoznany przeze mnie jako dzieło pod tytułem "Tęcza", chce teraz kupić do kolekcji Centre Pompidou. A jak sprzedać moją pracę polegającą na "zniszczeniu" jednej z berlińskich galerii? Kupcami z pewnością nie są szaleńcy, raczej bogaci idealiści. To, że ostatnio moją twórczość mogę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego