Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Śląska
Nr: 10/12
Miejsce wydania: Katowice
Rok: 1997
dotyczącym autoryzacji wypowiedzi. Oznacza on ni mniej, ni więcej, że jeżeli np. polityk powiedział mediom "Jasiński jest głupi", to - jeśli nie podpisał tego własnoręcznie - będzie się tego mógł wyprzeć w żywe oczy, twierdząc, że w sumie chodziło mu o coś innego. Za nazwanie decyzji prezydenta miasta "kretyńskimi" można iść do więzienia, podobnie jak za stwierdzenie "minister rolnictwa to dureń". Polskie prawo w zasadzie umożliwia skazanie autora takiej wypowiedzi nawet wówczas, kiedy udowodnimy, że chodziło nam o ministra rolnictwa Somalii. Klasycznym przykładem jest tu rozdwojenie jaźni w środowiskach zbliżonych do Radia Maryja. Z jednej strony pamiętne słowa Tadeusza Rydzyka o parlamentarzystach zwolennicy
dotyczącym autoryzacji wypowiedzi. Oznacza on ni mniej, ni więcej, że jeżeli np. polityk powiedział mediom "Jasiński jest głupi", to - jeśli nie podpisał tego własnoręcznie - będzie się tego mógł wyprzeć w żywe oczy, twierdząc, że w sumie chodziło mu o coś innego. Za nazwanie decyzji prezydenta miasta "kretyńskimi" można iść do więzienia, podobnie jak za stwierdzenie "minister rolnictwa to dureń". Polskie prawo w zasadzie umożliwia skazanie autora takiej wypowiedzi nawet wówczas, kiedy udowodnimy, że chodziło nam o ministra rolnictwa Somalii. Klasycznym przykładem jest tu rozdwojenie jaźni w środowiskach zbliżonych do Radia Maryja. Z jednej strony pamiętne słowa Tadeusza Rydzyka o parlamentarzystach zwolennicy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego