Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
w miejscowości Santoka, widać, że dusza Wilii jest niebieskoszara.
Inna rzeka, Umpqua w Oregonie, o nazwie indiańskiej, towarzyszyła mojej i Janki wyprawie samochodowej od źródeł w Silver Lake, w paśmie gór Cascades, do ujścia w Pacyfiku. Postanowiłem, według mapy, zrobić tę trasę. Najpierw dokładnie wzdłuż rzeki, bo szosa z gór wije się jej brzegami, później gubiąc ją na równinie, w plątaninie szos i miast, wreszcie odnajdując ją znowu, majestatyczną, ogromną w pobliżu ujścia. Oglądaliśmy tam właśnie złapanego w niej ogromnego jesiotra.
Ta dygresja o rzekach ma na celu honorowanie pamięci Słonia i Lipówki. Czy też może powinienem zatrzymać się jeszcze raz
w miejscowości Santoka, widać, że dusza Wilii jest niebieskoszara. <br> Inna rzeka, Umpqua w Oregonie, o nazwie indiańskiej, towarzyszyła mojej i Janki wyprawie samochodowej od źródeł w Silver Lake, w paśmie gór Cascades, do ujścia w Pacyfiku. Postanowiłem, według mapy, zrobić tę trasę. Najpierw dokładnie wzdłuż rzeki, bo szosa z gór wije się jej brzegami, później gubiąc ją na równinie, w plątaninie szos i miast, wreszcie odnajdując ją znowu, majestatyczną, ogromną w pobliżu ujścia. Oglądaliśmy tam właśnie złapanego w niej ogromnego jesiotra.<br> Ta dygresja o rzekach ma na celu honorowanie pamięci Słonia i Lipówki. Czy też może powinienem zatrzymać się jeszcze raz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego