uczestnicy, nie przecząc racjom istnienia dotowanego przez rząd centralnego tygodnika kulturalnego, kwestionowali na ogół sposób, w jaki sprawa ta została przez władze rozwiązana.<br> Na marginesie niniejszego tekstu i na jego zakończenie nie sposób powstrzymać się od kilku zestawień o bardziej publicystycznym niż sprawozdawczym charakterze. "Wiadomości Kulturalne" zarówno swym tytułem i winietą wyraźnie nawiązują - jakby w sprzeczości z celami, dla których zostały powołane - do międzywojennych "Wiadomości Literackich" Grydzewskiego, pisma, jak to wówczas mawiano, przeznaczonego "dla górnych dziesięciu tysięcy". Przypomnijmy losy redagowanych przez Iwaszkiewicza w 1947 roku "Nowin Literackich": pismo to, również nawiązujące do międzywojennego tygodnika miało jednak z woli władz pełnić funkcję