Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
w końcu nie są one wymysłem szatana, lecz ludzkiej inteligencji - co rzecz powinno raczej uszlachetnić (chyba że inteligencję potraktujemy jako zwyrodnienie natury, ale to już temat na inne opowiadanie).
Winobranie jest kulminacją. Podniecającym sprawdzianem skutków całorocznej pracy i łask żywiołów klimatycznych, z którymi trzeba się umieć układać.
Dziesiątki, setki szczepów winorośli dostosowuje się do różnych warunków, czasem nawet do mrozów, ale gdy którejś srogiej zimy chłód staje się nazbyt dokuczliwy, człowiek podgrzewa winnice ogniem i dymem... Gdy spada nazbyt wiele śniegów lub grozi gradobicie, człowiek rozpina siatkę... Gdy atakuje filoksera, człowiek potrafi wymienić cały ród winnej latorośli... Ale wreszcie przychodzi podsumowanie
w końcu nie są one wymysłem szatana, lecz ludzkiej inteligencji - co rzecz powinno raczej uszlachetnić (chyba że inteligencję potraktujemy jako zwyrodnienie natury, ale to już temat na inne opowiadanie).<br>Winobranie jest kulminacją. Podniecającym sprawdzianem skutków całorocznej pracy i łask żywiołów klimatycznych, z którymi trzeba się umieć układać.<br>Dziesiątki, setki szczepów winorośli dostosowuje się do różnych warunków, czasem nawet do mrozów, ale gdy którejś srogiej zimy chłód staje się nazbyt dokuczliwy, człowiek podgrzewa winnice ogniem i dymem... Gdy spada nazbyt wiele śniegów lub grozi gradobicie, człowiek rozpina siatkę... Gdy atakuje filoksera, człowiek potrafi wymienić cały ród winnej latorośli... Ale wreszcie przychodzi podsumowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego