Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
a więc pod koniec roku budżetowego, wojewódzki konserwator zabytków był w stanie wygospodarować dla nas w pierwszym rzucie zaledwie trzy tysiące złotych.
Wykopalisko zostało złupione. Naukowcom udało się jednak odzyskać sporą część skradzionych przedmiotów. Między innymi unikatowy przybornik kobiecy z czasów rzymskiego imperium. Stanowiska pod Przemyślem i pod Mokrą okradli wioskowi poszukiwacze przygód. Rabusiów z Mokrej udało się nawet postawić przed sądem. Dostali wyrok w zawieszeniu. Pierwszy i jak dotąd ostatni w historii polskiej archeologii.
- Większość spraw kierowanych przez nas do prokuratury jest umarzana ze względu na nikłą szkodliwość społeczną - twierdzi Kaczanowski.
Bezkarny jest więc właściciel pola, na którym odkryto wczesnosłowiańskie
a więc pod koniec roku budżetowego, wojewódzki konserwator zabytków był w stanie wygospodarować dla nas w pierwszym rzucie zaledwie trzy tysiące złotych.<br>Wykopalisko zostało złupione. Naukowcom udało się jednak odzyskać sporą część skradzionych przedmiotów. Między innymi unikatowy przybornik kobiecy z czasów rzymskiego imperium. Stanowiska pod Przemyślem i pod Mokrą okradli wioskowi poszukiwacze przygód. Rabusiów z Mokrej udało się nawet postawić przed sądem. Dostali wyrok w zawieszeniu. Pierwszy i jak dotąd ostatni w historii polskiej archeologii.<br>- Większość spraw kierowanych przez nas do prokuratury jest umarzana ze względu na nikłą szkodliwość społeczną - twierdzi Kaczanowski.<br>Bezkarny jest więc właściciel pola, na którym odkryto wczesnosłowiańskie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego